Darmowe zdjęcia do serwisu i na bloga. Jak pozyskać je w legalny sposób?

Zdjęcia mają ogromną siłę wyrazu. Przyciągają spojrzenia, zwiększają zainteresowanie, a tym samym poczytność i popularność wpisów blogowych czy postów w mediach społecznościowych. Skąd w legalny sposób pozyskać zdjęcia, aby dodać atrakcyjności swoim stronom internetowym i artykułom w sieci? O tym już za chwilę.

Pixabay, Freepic i Freeimages. Tu pozyskasz darmowe zdjęcia

Poniżej kilka sprawdzonych serwisów internetowych, dzięki którym można zupełnie legalnie i za darmo wejść w posiadanie wysokiej jakości fotografii.

  • Pixabay.com

Źródło dobrej jakości grafik i zdjęć. Jego zaletą jest to, że można pobierać zasoby bez konieczności rejestracji. Wystarczy kliknąć przycisk „darmowe pobieranie”, wybrać preferowaną wielkość zdjęcia, udowodnić, że nie jest się robotem poprzez wpisanie CAPTCHA – i gotowe!

  • Freepik.com

W tym serwisie znajdziemy obszerną bazę plików w formacie PSD, ikon, jak również wektorów. Proces wyszukiwania odpowiednich materiałów ułatwia nam wbudowany filtr, dzięki któremu możemy zawęzić nasze poszukiwania i zaoszczędzić nieco czasu.

Zastanawiacie się, skąd jeszcze brać darmowe zdjęcia na portale i blogi?

  • Freeimages.com – tutaj również można znaleźć wiele wartościowych zdjęć; warto jednak zwrócić uwagę na to, że regulamin serwisu nakłada na nas obowiązek poinformowania autora konkretnej grafiki o użyciu jego zdjęć, np. za pośrednictwem wiadomości e-mailowej.

Należy pamiętać, że zarówno regulaminy portali, jak i zasady stawiane przez autorów zdecydowanie zakazują używania darmowych zasobów do ilustracji materiałów pornograficznych, szerzących przemoc czy nienawiść.

Własna strona www bez znajomości HTML-a? Z kreatorem to możliwe

Gdy mamy już odpowiednie zdjęcia, możemy przystąpić do tworzenia własnej strony internetowej. Obecnie nie trzeba już nawet znać kodu HTML, żeby samodzielnie przygotować witrynę. Wystarczy sięgnąć po kreator www, który pozwala w łatwy sposób modyfikować i dostosowywać wbudowane szablony do naszych potrzeb.

Darmowe bazy zdjęć, choć dysponują dużą liczbą grafik, nie zawsze zawierają akurat to, czego nam potrzeba. W takich sytuacjach warto, mimo wszystko, sięgnąć po serwisy stockowe. Dzięki nim można pobrać materiały odpowiedniej wielkości i orientacji, którymi wypełnimy kreator www i sprawdzimy, czy dany szablon będzie odpowiedni dla naszej działalności. Prosta wizualizacja daje do myślenia, pozwala skonkretyzować potrzeby i sprawia, że zakup płatnych zdjęć będzie kolejnym, dobrze zaplanowanym krokiem, a nie przypadkową czynnością.

Mechanizm kreatora www wraz z szerokim wyborem nowoczesnych szablonów, na podstawie których można stworzyć wizytówkę internetową, znajdziecie na stronie.

   

Pamiętaj o licencjach. Używaj grafiki zgodnie z prawem

Pobierając zdjęcia z sieci, należy skupić się przede wszystkim na legalności źródeł. Portale stockowe, na których można bezpiecznie i całkowicie za darmo pobrać grafikę, również rządzą się pewnymi prawami. Zanim postanowimy wykorzystać zdjęcia do użytku komercyjnego, powinniśmy zapoznać się z adnotacją przy pliku. Dowiemy się z niej, na jakich zasadach możemy umieścić pobrane za darmo materiały.

Oto najpopularniejsze oznaczenia, z jakimi można spotkać się na portalach stockowych:

  • CC0 Creative Commons licencja ta wskazuje na darmowy użytek komercyjny (nie wymaga przypisania);
  • CC BY uznanie autorstwa; możliwe jest komercyjne użycie materiałów graficznych, jednak koniecznie ze wskazaniem ich autora (z przypisaniem);
  • CC BY-SA „na tych samych warunkach” (ang. Share Alike, SA), licencja ta umożliwia nam kopiowanie, dystrybucję i użytkowanie zasobów, pod warunkiem że będą one opublikowane na takiej samej licencji, na jakiej udostępnił ją autor (zdjęcie należy podpisać licencją taką samą jaka widnieje na stronie pobrania).

 

Zasady użycia darmowych zdjęć w social mediach

W regulaminach większości serwisów stockowych znajdziemy zapis, który pozwala nam na wykorzystanie, modyfikację i udostępnianie pobranej grafiki na potrzeby mediów społecznościowych.