4 najpopularniejsze waluty na rynku forex

Dawno temu, ludzie za towary płacili muszelkami. Dziś już nie trzeba nosić ze sobą, przy wyjeździe za granicę, torby z takimi drobnymi skamielinami. Wystarczy karta płatnicza z banku. Dzięki temu, posiadając 100 polskich złotych, można je bezproblemowo wymienić na inną walutę jak na przykład euro. To, po jakim kursie zostanie to przeliczone, zależy od tego, jakie notowanie na rynku walutowym (forex) dana waluta obecnie posiada.

Rynek forex jest unikalnym rynkiem. Wielkość obrotu na nim wynosi blisko 5 bilionów dolarów. Dziennie. W przeciwieństwie do giełdy jak GPW czy NYSE trading na nim jest możliwe od poniedziałku do piątku, przez całą dobę.

Na rynku istnieje wiele firm – brokerzy forex – które umożliwiają obstawianie wzrostu bądź spadku notowań walut na rynku forex, poprzez udostępnianie specjalnych platform transakcyjnych. Często wyznacznikiem tego, jakiej firmie warto powierzyć swoje pieniądze i zacząć inwestować odpowiedzialnie na rynku forex, stanowi ranking brokerów, tworzony na bazie głosów innych graczy.

Inwestorzy z całego świata na tym rynku finansowym upodobali sobie szczególnie kilka walut. To właśnie one, niejako zgodnie z zasadą Pareta, stanowią zdecydowaną większość w obrocie na rynku wymiany walut.  Które to z nich cieszą się globalnym respektem wśród traderów?

Dolar amerykański (USD)

Wśród najbardziej popularnych walut na forexie pierwsze miejsce zajmuje amerykański dolar. Według ostatnich danych z Banku Rozrachunków Międzynarodowych (2016 r.), dolar stanowi 87.6% obrotu*.

Z czego wynika taka popularność tej waluty? Przede wszystkim, z faktu, że większość banków centralnych oraz inwestorów instytucjonalnych, posiada w swoich rezerwach właśnie tę walutę. To wpływa na to, że USD jest „łatwo” parowany z niemal wszystkimi innymi walutami, a tym samym często spełnia rolę „pośrednika” w wymianie wielu walut równocześnie.

Oprócz globalnego uznania dolara przez wiele globalnych instytucji finansowych, w niektórych krajach ma nawet status oficjalnej, państwowej waluty. Zjawisko to nosi nazwę dolaryzacji i występuje między innymi w takich krajach jak: Panama czy Salwador. Niekiedy także USD jest alternatywnym środkiem płatniczym, niejako działającym równolegle do narodowej waluty.

To, co jeszcze powinien wiedzieć każdy trader, to że cena wielu produktów na rynku (jak ropa naftowa czy metale szlachetne) jest wyrażona w dolarach. Poprzez to, wartość np. baryłki ropy nie wynika tylko z samej podaży i popytu na rynku, ale i inflacji i stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. To właśnie one mają bezpośrednie oddziaływanie na kurs dolara.

Euro (EUR)

Drugą pod względem popularności na globalnym rynku wymiany walut jest Euro. Bank Rozrachunków Międzynarodowych (2016 r.), obliczył, że ta obrót tą walutą stanowi 31.4% całego rynku.

W odróżnieniu i zestawieniu z innymi walutami EUR jest najmłodszą – do powszechnego obiegu, w formie gotówki, weszła dopiero 1 stycznia 2002 roku. Pomimo tego młodego wieku szybko zyskała zaufanie wielu instytucji finansowych na świecie. Podobnie jak i wielu krajów, w których stała się ona oficjalną walutą (obecnie jest to 19 krajów), zastępującą dotychczasowe jak na przykład w Niemczech – marki niemieckie. Co więcej, waluty niektórych krajów europejskich, jak i afrykańskich są powiązane z kursem euro (podobnie jak to ma miejsce przy dolarze), przez co zyskują one większą stabilność notowań. Dzięki temu wszystkiemu EUR ustępuje tylko dolarowi pod względem ilości rezerw pieniężnych przechowywanych w bankach.

Jen japoński (YEN)

Kolejną walutą, która cieszy się uznaniem inwestorów z całego świata, jest jen japoński, którego obrót stanowi obecnie 21.6% wszystkich transakcji.

Kurs tej waluty, przez wielu inwestorów jest traktowany jako swego rodzaju papierek lakmusowy stanu gospodarki Japonii, jak i ogólnej kondycji regionu APEC. Można stwierdzić, że im lepszy kurs jena, tym lepsze położenie Kraju Kwitnącej Wiśni w rankingach ekonomicznych.

Jen zawdzięcza swoje uznanie w oczach inwestorów przede wszystkim ze względu na prawie zerowe stopy procentowe z lat 90 i 00. W ten sposób wielu traderów kupowało po bardzo atrakcyjnych cenach tę walutę, tak aby zainwestować w inne, droższe. Dzięki temu zarabiano duże sumy pieniędzy na różnicach w oprocentowaniu tych stóp. Tego rodzaju inwestowanie nosi nazwę carry trade.

Japonia jest jednym z najbardziej zadłużonych krajów na świecie (164% PKB). Pomimo tego, inwestorzy obdarzają azjatycką walutę niezwykłym zaufaniem, a zainteresowanie jenem rośnie, gdy do inwestorów zaczynają napływać niekorzystne informacje z Chin, USA lub Europy.

Funt brytyjski (GBP)

Zaraz za podium, na czwartym miejscu wśród popularności i wielkości obrotów na rynku walut, znajduje się funt brytyjski. 12.8% tyle wynosi jego udział w globalnym rynku.

Mimo że, Wielka Brytania była od wielu lat częścią Unii Europejskiej nigdy nie zaakceptowała euro jako swojej oficjalnej waluty. Co wynikało przede wszystkim z historycznych uwarunkowań i chęci utrzymania kontroli nad krajowymi stopami oprocentowania.

Stan brytyjskiej ekonomii, jak i politycznej stabilności są głównymi przyczynami do oceny wartości funta w oczach inwestorów. Z racji długoletniej historii tej waluty, jak i braku gwałtownych wahań w notowaniach, waluta ta cieszy się uznaniem za alternatywną rezerwę finansową w stosunku do dolara i euro.

Fundament dla każdego tradera na rynku forex

Znajomość głównych walut na rynku forex jest jednym z podstawowych zagadnień, z którym każdy początkujący trader powinien się zaznajomić. Ten artykuł jednak nie wyczerpuje wszystkich korelacji, jakie występują pomiędzy walutami, a ich notowaniami. Więcej na temat można znaleźć między innymi na stronach samych brokerów, którzy udostępniają bezpłatnie liczne analizy, raporty, webinary, pomagające zrozumieć co i dlaczego dzieje się na tym rynku walutowym.

Słowem zakończenia, inwestowanie na rynku forex jest jedną dostępnych możliwości pomnażania swojego kapitału. Wielu Polaków już przekonało się na własnej skórze, z lepszym bądź gorszym rezultatem, o potencjale tej alternatywy do, chociażby obligacji skarbu państwa czy nisko oprocentowanych lokat bankowych. Dlatego warto, jak zawsze, przeanalizować wszystkie plusy i minusy wejścia na te nieznane obszary (w szczególności poznać niebezpieczeństwa jakie czyhają na nowych traderów!), tak aby tradować odpowiedzialnie i “z głową”, a nie bazując tylko na emocjach.